Mikołajki poza sezonem

Mikołajki poza sezonem to kolejna turystyczna miejscowość na tym blogu. Zawsze polecam podróż lub po prostu powrót do miejsca, które w sezonie letnim jest przytłoczone masą krytyczną napływających tłumów. Można, wówczas porównać sobie jak dana miejscowość wygląda bez ruchu turystycznego ale można, też zobaczyć jak miejscowość na co dzień żyje. Umówmy się, większość turystycznych miejscowości to pod koniec sierpnia zwykłe miasteczka i wsie. Z zamkniętymi knajpami i pensjonatami. Nie inaczej jest na Mazurach, które są bardzo popularne wśród mieszkańców stolicy, ale nie tylko. Do tego dochodzi żeglarstwo, które największy ruch notuje w sezonach letnich. Jak wiadomo Mazury to kolebka żeglarstwa w Polsce, bez dwóch zdań. Sprawdźmy, zatem jak się życie toczy pod koniec sezonu w Mikołajkach.


Mikołajki, Mazury. Jesień, poza sezonem.

Turystyka w Mikołajkach

Wspomniałem we wstępie, że Mikołajki to popularna miejscowość wśród warszawiaków. Jest to myślenie dosyć stereotypowe, ale nie dajmy się zwieść poprawności politycznej. Jasne jest, że na Mazury przybywają turyści z całej Polski, a nawet z zagranicy. Turystów dyskutujących po Niemiecku można spotkać tam bez problemu. Niemniej, jednak warszawiacy częściej przyjeżdżają na Mazury niż Polacy z innych regionów Polski. Nie ma się co dziwić. Rzeczywiście położenie Mazur względem stolicy sprawia, że urlop w Krainie Tysiąca Jezior jest bardzo dogodny. Jest zdecydowanie bliżej niż nad morze, a można rzec, że równie pięknie. Po co, więc pędzić nie wiadomo gdzie, jak można skrócić czas podróży o połowę i zatrzymać się chociażby w Mikołajkach.

Mikołajki to taka miejscowość, która szczególnie dopasowała się pod ruch turystyczny w tym regionie i najwięcej czerpie z tego korzyści. Miejscowość, ta jest dogodnie położona względem Warszawy, czyli największej, polskiej aglomeracji. Mikołajki to pierwsze, duże miasto na Mazurach względem stolicy. Jadąc od południa jest jeszcze Mrągowo, ale Mikołajki są lepiej położone pod względem terenu. Z Mikołajek jest rzut beretem nad największe, polskie jezioro, czyli Śniardwy. Jest, też cudownie położone pod względem żeglugi śródlądowej, bo pomiędzy Jeziorem Mikołajskim i Jeziorem Tałty, a oba jeziora są połączone bardzo szerokim kanałem. Żaglówką na Śniardwy jest naprawdę niedaleko.

Tym sposobem Mikołajki to prawdopodobnie najpopularniejsza miejscowość na Mazurach i rzeczywiście idzie to w parze z walorami wizualnymi tego małego Miasteczka. Dalej to już Ostróda i polskie morze.



Mikołajki poza sezonem

Nasz spacer zaczynamy od centrum miasteczka. Poza sezonem ruch turystyczny jest znacznie mniejszy i z miejscem parkingowym nie ma problemu. Niemniej, jednak miasto nie rezygnuje z opłat parkingowych, ale w obecnej rzeczywistości to nie dziwi.

Zaczynamy poznawać miasto, dlatego zamiast szukać plaży zaczynamy od “centrum”. Tutaj muszę wskazać ulicę Michała Kajki, która zdaje się być główną arterią miasta. Pomijając nadjeziorną promenadę, oczywiście. Na tej ulicy krzyżuje się życie turystyczne z życiem codziennym. Oprócz knajp i sklepów na Michała Kajki znajdują się zwykłe domy mieszkalnie. Nie oszukujmy się – w większości zamienione na pensjonaty, ale jednak. Mikołajki to miejscowość pięknie położona na niewielkim wzniesieniu i z miasta przebiją się jezioro i żaglówki przez kamienice i domy. W większości przypadków knajpy są pozamykane poza sezonem, ale na pewno da się coś zjeść albo gdzieś wejść. Tutaj muszę zaznaczyć, że Mikołajki to najbardziej żywa Miejscowość na Mazurach spośród tych w których byłem poza sezonem. Nic dziwnego biorąc pod uwagę popularność tej miejscowości o której już wspominałem.


Mikołajki, Mazury. Jesień, poza sezonem.

Port, żaglówki i turystyka

Mikołajki i Mazury to głównie jeziora, kanały i żaglówki. Do tego cała ta otoczka z knajpami, lodami, alkocholami i chinskimi zabawkami. To wszystko znajduje się na Alei Kasztanowej, która jest spacerowym pasem nadbrzeżnym. Jest to najbardziej reprezentatywne miejsce w Mikołajkach i epicentrum turystycznego życia. Poza sezonem, jest to miejsce gdzie na pewno kupimy jakiś chińskie magnesy, wypijemy kawę, coś zjemy. Turystyka w tym miejscu wydaje się działać nieprzerwanie po lecie, jedynie tylko, że w znacznie mniejszym stopniu.

Aleja kasztanowa to dosyć długa aleja, która ciągnie się praktycznie przez całą, główną część Miasteczka. Od północy zaczyna się prawie od Jeziora Tałty. Idąc nią na południe możemy dogodnie dojść niemal do rogatek miasta. Co prawda Aleja Kasztanowa zmienia tam nazwę na Promenada ale z punktu widzenia wędrowca niczego to tak naprawdę nie zmienia.

Co można zobaczyć nad wodą w Mikołajkach? Można, mianowicie obserwować żeglarskie życie. Ci, którzy mają szansę żeglować i zawinąć do mariny w Mikołajkach są na pewno szczęśliwcami. Muszę przyznać, że obserwowanie żaglówek w tym pięknym miejscu na wspaniałych wodach jest bardzo intrygujące. Do tego stopnia, że człowiek zaczyna planować podróże i żeglarzem z doskoku. Przedsiębiorcy w Mikołajkach to ułatwiają i można dzięki nim zrealizować swoje marzenia. Wynajem łodzi kwitnie w najlepsze i poza sezonem z dostępnością nie ma problemu. Inaczej w lato, bo wolną jednostkę to trzeba rezerwować znacznie wcześniej. We wrześniu na przykład, też jest pięknie i na pewno taniej. Widać to po ofertach czarterowych i dostępności jednostek.


Mikołajki, Mazury. Jesień, poza sezonem. Czarno Białe.

Dla kogo Mazury poza sezonem?

Na pewno dla osób nie lubiących tłumów i podróży w gorące lato. Nie bez znaczenia są dzieci i ich obecność. Swoich i cudzych. Nie każdy musi opiekować się swoimi dziećmi w wakacje i nie każdy wytrzymuje obecność obcych dzieci. Jestem w mniejszości osób, którym biegające dzieciaki nie przeszkadzają. Wręcz przeciwnie. Z drugiej strony duża ilość dorosłych w tłumie przyprawia mnie o srogie nerwy. Pod tym kątem mazurskie miasteczko jesienią jest miejscem błogosławionym. Korzystamy i podziwiamy piękno natury i ludzkiej infrastruktury, a zarazem cieszymy się błogim spokojem. W końcu po to wyjeżdżamy, żeby odpocząć, dlatego polecam Mikołajki poza sezonem.


Mikołajki, Mazury. Jesień. Czarno Białe.
Mikołajki, Mazury. Jesień. Czarno Białe.

Mikołajki, Mazury. Jesień, poza sezonem. Czarno Białe.

Zobacz także:

Węgorzewo poza sezonem. Rzeka Węgorapa. Kanał. Jezioro Mamry. Mazury.
Poza sezonem letnim Węgorzewo to niewielkie miasteczko liczące około jedenaście tysięcy mieszkańców. Tak się dzieje z mazurskimi miejscowościami i Węgorzewo
tapety na telefon
Udostępnij: